Recenzje - Teatr
Spektakl "The Towlands of Brazil", którego premiera we wrocławskim Teatrze Polskim miała miejsce 7 września był dla widza ciekawym doświadczeniem z inną kulturą i inną wizją teatru.
Jacek Bała przedstawia społeczny rozkład, którego przyczyną jest brak tradycji i autorytetów, niechęć do korzeni, skutkiem zaś - samowola, jałowość i ogłupienie.
W trackie trwającego w Poznaniu IV Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Tańca można było się przekonać, jak wielkie są możliwości tańca i w jak ciekawy sposób przedstawiły to teatry europejskie. Na scenie Teatru Ósmego Dnia nie zabrakło także polskiego Teatru Tańca, dającego popis swoich ogromnych możliwości.
W małej i ciasnej sali Teatru Ósmego Dnia w Poznaniu o godzinie 21:00 popłynęły pierwsze dźwięki wydobyte z ogromną dozą delikatności przez akordeonistę-tancerza. Początkowo nieśmiałe dźwięki z czasem przeistoczyły się w mocne akordy.
Wrocław jest miastem, w którym funkcjonuje wiele grup teatralnych, mniej i bardziej profesjonalnych. Jedną z takich grup jest Teatr Korba, będący emanacją młodzieńczych pasji kilku zapaleńców kochających teatr.
Teatr Pieśń Kozła stworzył spektakl, który jest niemalże misterium. Pieśń ma tu moc: ilustrującą, przemawiającą, przejmującą, wreszcie - oczyszczającą. Działa na zmysły, porusza wszystkie struny duszy.
W czasie Brave Festival w kościele Św. Katarzyny zabrzmiały mocne, nieokiełznane pieśni sześciu kobiet z zespołu Roudaniat, stwarzając atmosferę entuzjazmu, witalności, a chwilami wręcz szaleństwa.
Znakomity reżyser Teatru Polskiego w Poznaniu zafundował odbiorcom pyszną zabawę i szczyptę przemyśleń o roli pamięci, o celu życia i o codziennych, bardzo przyziemnych kwestiach.
W nastrój medytacji i kontemplacji wprowadził słuchających koncertu w Kościele NMP Na Piasku, najwybitniejszy w świecie znawca i wykonawca średniowiecznej muzyki religijnej – Francuz Iegor Reznikoff.
7 lipca rozpoczęła się trzecia edycja Brave Festiwal, odbywająca się w tym roku pod hasłem „Zatopione pieśni”. Rozpoczął ją koncert Alima Quasimova z Azerbejdżanu.
Wrocławski Teatr Współczesny zrealizował nagrodzoną sztukę Filipa Zawady.
Scena Wrocławskiego Teatru Lalek zamienia się w las, w którym mały miś nie może zasnąć.
11 października, w wieku 48 lat, zmarł znany polski aktor, Dariusz Siatkowski. Przyczyna śmierci nie jest znana, jak poinformował Teatr im. Jaracza w Łodzi, gdzie przez ostanie lata pracował aktor, śmierć nastąpiła nagle w jednym z hoteli poza Łodzią.
Napisana około 1606 roku tragedia Williama Shakespeare’a jest jednym z lepszych dramatów o "ciemnej stronie ludzkiej duszy". Jak poradził sobie z nim Andrzej Wajda, reżyser spektaklu w Teatrze Starym?
Z Bartoszem Porczykiem - zwycięzcą Przeglądu Piosenki Aktorskiej w 2006 oraz twórcą spektaklu "Smycz", która stała się ważnym wydarzeniem na kulturalnej mapie Wrocławia - o pracy w teatrze i planach na przyszłość rozmawia Marcin Szewczyk.