Recenzje - Teatr

Szewcy - recenzja spektaklu

2022-10-29 13:02:07

"Szewcy", czyli najważniejszy dramat Stanisława Ignacego Witkiewicza jest 621. premierą w Teatrze Polskim we Wrocławiu. 28 października mogliśmy obejrzeć spektakl na scenie im. Jerzego Grzegorzewskiego. Dramat, który powstawał aż siedem lat, został wzięty na warsztat przez aktorów Teatru Polskiego. Czy podołali trudnemu zadaniu przedstawienia jednego z największych dzieł literatury polskiej? Zapraszamy do przeczytania recenzji spektaklu.

Zobacz też: Ballady i romanse - recenzja spektaklu.

Szewcy - recenzja spektaklu [Teatr Polski we Wrocławiu]

Arcydzieło złego smaku w Teatrze Polskim we Wrocławiu

Stanisław Ignacy Witkiewicz był autorem bardzo osobliwym. W "Szewcach" podjął tematykę trudną – władzy, rewolucji, pracy, nudy. Wszystko to zostało okryte groteską. Choć dzieło zostało ukończone w 1934 roku, wydawać by się mogło, że w niewyjaśniony sposób przewiduje przyszłość. Uniwersalność tego dramatu pozwala zobaczyć w nim współczesność i właśnie to stało się w Teatrze Polskim.

Reżyser spektaklu – Stanisław Melski – stanął na wysokości zadania i utwór dwudziestolecia międzywojennego przeniósł na XXI-wieczną scenę w taki sposób, że Witkacy stał się jakby bliższy współczesnemu odbiorcy. Mimo trudnego tekstu, od którego aktorzy nie odchodzili zbyt mocno, można było odnieść wrażenie faktycznego przeniesienia się w świat aktorów. Krytykę komunizmu, faszyzmu, rewolucji i kapitalizmu ubrano w mnóstwo elementów komicznych, dzięki czemu nie odczuwało się ciężaru trudnej tematyki, a sala nie raz wypełniała się śmiechem widowni. Między scenami mówionymi pojawiła się muzyka, która idealnie wpasowała się w klimat świata przedstawionego. Na wyróżnienie w tym miejscu zasługuje scena pojawienia się chłopów, gdzie szczególnie uwidocznione były współczesne elementy, chociażby w tańcu.

Obraz końca ludzkości na deskach Teatru Polskiego

Cała obsada bez cienia wątpliwości zasługuje na ogromne brawa, ale trzeba wymienić tę, która sceną zawładnęła. Jest nią Agata Skowrońska w roli Księżnej Iriny Wsiewołodownej Zbereźnickiej-Podberezkej. Od momentu pojawienia się nic nie przytłumiło jej obecności, a w swoją postać wcieliła się w taki sposób, że trudno wyobrazić sobie kogoś innego na tym miejscu. Kostiumy nie były przerysowane – w punkt wpasowywały się w charaktery postaci, pozostały nośnikiem metafor. Trzeba wspomnieć też o scenografii. Utrzymana w minimalistycznym tonie scena nie potrzebowała wielu elementów, co świetnie się sprawdziło w podkreśleniu samej, trudnej, ironicznej treści.

Dużym pozytywnym zaskoczeniem było zakończenie spektaklu – na scenie pojawiła się Azjatka proponująca własny system władzy. Był to element humorystyczny, ale czy ostateczny wydźwięk pozostaje taki sam? Teatr jest miejscem, w którym człowiek staje twarzą w twarz ze swoją naturą w czystej postaci. Po obejrzeniu spektaklu "Szewcy" w Teatrze Polskim we Wrocławiu widz może zadać jedynie pytanie: to sztuka napisana w XX wieku, czy dziś? Po dobrej, 150-minutowej zabawie zatapia się w refleksji na temat tego, do czego dziś dążymy jako społeczeństwo.

Katarzyna Derezińska

fot. Krzysztof Zatycki

Słowa kluczowe: Teatr Polski we Wrocławiu, recenzja spektaklu, Szewcy
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Kolejność fal
Kolejność fal - recenzja spektaklu Wrocław

Wrocławski Teatr Współczesny zrealizował nagrodzoną sztukę Filipa Zawady.

Misiaczek
Misiaczek - recenzja spektaklu Wrocław

Scena Wrocławskiego Teatru Lalek zamienia się w las, w którym mały miś nie może zasnąć.

Pierwsze razy
Pierwsze razy - recenzja spektaklu studenckiego [AST Wrocław] Wrocław

Oceniamy przedstawienie w reżyserii Jakuba Krofty.

Polecamy
Kasta la vista - recenzja spektaklu

Czy funkcjonując w racjonalnej rzeczywistości, można się odnaleźć po jej absurdalnej stronie?

Garbus - spektakl WTW
Garbus - recenzja spektaklu Wrocław

Wrocławski Teatr Współczesny interpretuje dzieło Sławomira Mrożka.

Polecamy
Ostatnio dodane
Kolejność fal
Kolejność fal - recenzja spektaklu Wrocław

Wrocławski Teatr Współczesny zrealizował nagrodzoną sztukę Filipa Zawady.

Misiaczek
Misiaczek - recenzja spektaklu Wrocław

Scena Wrocławskiego Teatru Lalek zamienia się w las, w którym mały miś nie może zasnąć.

Popularne
Zmarł Dariusz Siatkowski
Zmarł Dariusz Siatkowski

11 października, w wieku 48 lat, zmarł znany polski aktor, Dariusz Siatkowski. Przyczyna śmierci nie jest znana, jak poinformował Teatr im. Jaracza w Łodzi, gdzie przez ostanie lata pracował aktor, śmierć nastąpiła nagle w jednym z hoteli poza Łodzią.

Makbet - kondycja mordercy
Makbet - kondycja mordercy Kraków

Napisana około 1606 roku tragedia Williama Shakespeare’a jest jednym z lepszych dramatów o "ciemnej stronie ludzkiej duszy". Jak poradził sobie z nim Andrzej Wajda, reżyser spektaklu w Teatrze Starym?

W przeddzień czegoś większego
W przeddzień czegoś większego

Z Bartoszem Porczykiem - zwycięzcą Przeglądu Piosenki Aktorskiej w 2006 oraz twórcą spektaklu "Smycz", która stała się ważnym wydarzeniem na kulturalnej mapie Wrocławia - o pracy w teatrze i planach na przyszłość rozmawia Marcin Szewczyk.