MFT Dialog-Wrocław 2021: organizatorzy o budżecie i idei tej edycji festiwalu

Już 11 października 2021 roku zaczyna się 10. edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Dialog-Wrocław. 6 października odbyła się konferencja prasowa, podczas której organizatorzy opowiedzieli m. in. o budżecie oraz kryteriach doboru tytułów, które znalazły się w programie tej edycji festiwalu.

Budżet festiwalu

- Budżet festiwalu to 2 miliony 760 tysięcy złotych. Z tego 2 miliony 400 tys. to jest dotacja miasta Wrocław, 200 tys. to dotacja, którą Strefa Kultury Wrocław pozyskała w Ministerstwie Kultury, a 10 tys. to dotacja ze strony ambasady Holandii i 150 tys. to wpływy ze sprzedaży biletów. To zawsze był festiwal prawie w 90% finansowany przez miasto i nigdy nie oszczędzaliśmy na tego typu przedsięwzięciach, dlatego że one mają zupełnie niezwykłą wartość - mówi Jerzy Pietraszek, dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta Wrocławia.

- Krystyna Meissner nie tylko przywoziła zawsze znakomity teatr do Wrocławia, te najwybitniejsze jej zdaniem sztuki, które pojawiły się w minionych sezonach, ale też wszystkiemu towarzyszyła pewna idea. Zawsze festiwal miał jakieś motto, na przykład "Naprzód! Ale dokąd?" albo "Świat bez Boga". Zawsze towarzyszyła temu idea, związana z naszmi rozterkami. Realizowała się tutaj ta idea dialogu, o której Krystyna Meissner powiedziała już w samych założeniach festiwalu. Z niecierpliwością czekam na wszystkie tegoroczne spektakle - dodaje Pietraszek.

Przekrój tego, co dobre w światowym teatrze współczesnym

- To prawda, że festiwal Dialog-Wrocław zawsze był kosztowny, ale to jest za coś. Dzięki temu mogliśmy zobaczyć fantastyczne spektakle, które nigdy w życiu nie pojawiłyby się w Polsce. Stąd wyjątkowość tego festiwalu. Nikt inny w Polsce nie robi takiego wydarzenia i nie zaprasza takich przedstawień. W programie, tak jak w latach poprzednich, mamy ciekawe propozycje. Bardzo nas ucieszy, jeśli wszystkie spektakle Państwa zainteresują. Jeśli chodzi o hasło przewodnie, to w tym roku ono też się pojawia, ale postanowiłyśmy razem z Krystyną Meissner go nie ujawniać. Tym razem zostawiamy naszej wyedukowanej, festiwalowej widowni, myśl do samodzielnego odkrywania. Jako podpowiedź, mogę zdradzić, że wskazówką jest tytuł spotkań z twórcami podczas tej edycji festiwalu, czyli "Hala odlotów" - tłumaczy Olga Nowakowska, kuratorka programowa festiwalu.

- Jeśli chodzi o wybór spektakli, to przez wiele lat, razem z Krystyną Meissner, wiemy co jest dobre,  co jest pożądane, czego widzowie oczekują i tak wybieramy tytuły. Wiemy też w jaką stronę idzie światowy teatr współczesny i ten kierunek chcemy na tym festiwalu pokazać - mówi Nowakowska.

MD

fot. Krzysztof Zatycki