Opera Wrocławska zaprasza na spektakl "Wolny Strzelec"

180 lat istnienia budynku Opery Wrocławskiej zobowiązuje do zorganizowania hucznych obchodów. Nie każdy gmach ma tak długą, a zarazem ciekawą historię. Tworzyli i wciąż tworzą ją ludzie, którzy odpowiadają nie tylko za organizację i funkcjonowanie instytucji, ale są także fantastycznymi artystami. Gdyby nie uzdolnieni muzycy – nie byłoby tak pięknych występów, gromadzących zainteresowanych z różnych stron kraju. Opera Wrocławska zaprasza na spektakl, który rozpocznie ową celebrację. „Wolny Strzelec” w reżyserii Cezarego Tomaszewskiego zgromadzi na scenie blisko 50 profesjonalistów. Sztukę będzie można zobaczyć 15 i 16 października 2021 roku.

Zobacz także program artystyczny Opery Wrocławskiej na sezon 2021/2022. 

Twórcy

Prapremiera „Wolnego Strzelca” miała miejsce 200 lat temu. Co więcej, wydarzyło się to 100 lat przed powstaniem muzyki filmowej. Tym bardziej, wzbudzający podziw jest fakt, że do dnia dzisiejszego, spektakl, jest ceniony przez najwybitniejszych twórców. Jest to na tyle znaczące, iż właśnie ta sztuka, wpłynęła na operę, jej rodzaj i funkcjonowanie. Czy współcześnie wyglądałoby to tak samo, gdyby nie to arcydzieło? Można się tylko zastanawiać, jednak nie jest niczym zaskakującym, że zostało ono wybrane do zaprezentowania publiczności,  przy tak ważnej uroczystości.

Odpowiedzialnym za reżyserię pierwotnego spektaklu był Carl Maria von Weber – niemiecki kompozytor. W październiku, przysłowiową „pałeczkę”, przejmie Cezary Tomaszewski. Należy podkreślić, iż reżyser był nominowany do Paszportu Polityki, a więc za swoją pracę był i jest doceniany. Debiutował w Wiedniu, lecz do kraju powrócił, rozwijając cykl przedstawień teatralnych w połączeniu z muzyką klasyczną. Swoją pracę realizował z krakowską orkiestrą Capella Cracoviensis. Jego przedstawienia znalazły swoje miejsce na najlepszych polskich festiwalach teatralnych.

O spektaklu

„Wolny Strzelec” to romantyczna historia skomponowana w trzech aktach. Akcja rozpoczyna się od konkursu strzeleckiego, w którym przegrywa Maks, a zwycięsko wychodzi wieśniak Kilian. Jednak to kolejny turniej jest najbardziej znaczący. Główną nagrodą jest ręka Agaty. Kobieta jest córką leśniczego księcia, Kuno, który chciałby oddać córkę pod dobrą opiekę. Do wykreowanej rzeczywistości wkrada się także czarny charakter, Kacper. Mężczyzna zawarł pakt z samym diabłem, Samielem, któremu dostarcza dusze wskazanych osób. Sytuacja komplikuje się w momencie, w którym wybrankiem Samiela jest Maks. Ktoś zginąć musi, w końcu układ z Samielem nie jest tylko zwykłą obiecanką. W ostatecznym rozrachunku śmierć ponosi Kacper. 

Na scenie opery staną bezkonkurencyjni śpiewacy oraz śpiewaczki, a wśród nich: Aleksandrę Kurzak, Hannę Sosnowską-Bill, Aleca Carlsona, Dariusza Macheja, Jacka Jaskułę, Łukasza Rosiaka, Szymona Mechlińskiego, Remigiusza Łukomskiego i Edwarda Kulczyka. Nie zabraknie także Chóru Opery Wrocławskiej. Warto zarezerwować sobie czas 15 lub 16 października i odwiedzić cudowny gmach na ul. Świdnickiej 35. 

Klaudia Kowalik 

fot. materiały prasowe